Dzień dobry.
W dzisiejszej odsłonie szału nie będzie, bo powstałe twory są robione pod wpływem wysokiej gorączki i nie miałam siły doczołgać się po gesso ani wdrażać żadnych odkrywczych rozwiązań...
Więc trochę psikania, tuszowania, maskowania i stempli.
I obydwa po-twory lecą na Craft Artwork pod adres "Halloweenowa pocztówka", zaś ja oddalam się krokiem posuwistym w stronę własnego łóżka...
Tyle mnie dziś ominęło ehhhh :(
O, tak mniej więcej wyglądam, ale mam większy rozmiar i więcej włosów...
pierwsze to prawdziwe cudo! gęsta atmosfera. uwielbiam.
OdpowiedzUsuńKochana wracaj szybko do zdrowia.
OdpowiedzUsuńZ gorączką, czy bez szał jest ;)
Kosmiczny szał!!!! Nie masz zamiaru przypadkiem wysyłać pocztówek? Tu i ówdzie....?
OdpowiedzUsuńRewelacyjne!!!!!!!!!
Zdrówka!!!:)
OdpowiedzUsuńTakie prace tworzysz z gorączką? Nic, tylko pogratulować, chociaż jeleniowi trochę się schudło ;;)
OdpowiedzUsuńI straszne i śmieszne. Jak dla mnie super! :)
OdpowiedzUsuńI zdrowiej, kochana :)
o jejku..ten pierwszy biedaczek na pewno mi sie przysni..mam za slabe nerwy :O
OdpowiedzUsuńhahah, bidulko zdrowiej nam ;D;D
pozdrawiam;D
Życzę zdrówka:) A Twoje twory są super!!!
OdpowiedzUsuńI zęby tak Tobie nie wystają:>
OdpowiedzUsuńA poza tym na zwolnienie, kuruj się, kochana!
Życzę zdrówka pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuń