niedziela, 28 października 2012

Gorączka sprzyja twórczości


...i powstają odzwierciedlenia moich snów na papierze. 
Wieczne sny, marzenia o lataniu 
znalazły ujście w niebieskiej stronie art journala 

Pamiętacie o moim Candy pocztówkowym?


8 komentarzy :

  1. Wznoś się wznoś ku naszej uciesze :-))
    Kolażu nie komentuję bo już głupi mi Cię tak wychwalać ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. No ba! A nie mówiłam! Fantastyczna praca!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam racje, ze nawet gorączka nie jest w stanie Ci zepsuć dzieła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hihi no proszę:D Jak sobie świetnie radzisz w podwyższonej temperaturze:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowia życzę, bo już bym tych prac na karb gorączki nie kładła! czy zdrowa, czy chora - cóż za różnica...efekty zawsze zachwycające :

    OdpowiedzUsuń
  6. a mnie teraz oswiecilo...w 2 wczorajszych pocztowkach widzialam cos innego,ale dopiero teraz mnie oswiecilo,ze nie bylo napisow....ff...ale mam refleks...:D
    ;D;D;D;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe! Pełen optymizm. Bo przecież chcieć, to znaczy móc :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :) // Thank You :)