czwartek, 13 września 2012

Czarodziejska mikstura

Zapraszam do obejrzenia zastosowania mojej magicznej mikstury, która powstała z mojego "co by było, gdyby..."
Mianowicie:
- co by było, gdybym wymieszała:
medium żelowe, ecolinę i perfect pearls?

Pokażę, jak to wygląda:
1) Najpierw przygotowuję sobie bazę, na której będę rozsmarowywać tę tajemniczą miksturę oraz medium żelowe, ecolinę, perfect pearls i coś do mieszania. 

 2) Następnie wyciskam do szklanego naczynka taką właśnie ilość medium żelowego matowego (może inne też będzie odpowiednie), które widzicie na powyższym zdjęciu.
Ta ilość starcza mi na dwa-trzy razy, resztę trzymam w słoiczku.

3) Dosypujemy perfect pearls, w moim przypadku w kolorze złotym, dolewamy ecolinę, w ilości, jaka nam odpowiada.

4) Otrzymujemy oliwkow0-złotą paciaję. 

4) Bazę smaruję gesso, ani równo, ani dokładnie :)
  
5) Teraz nastąpiło nanoszenie paciai przez maskę - kropki za pomocą starej karty kredytowej, a czego z braku trzeciej ręki nie sfotografowałam.

6) Efekt otrzymałam taki. 
Widać, że zarówno grubość jak i wzór są różne, co w niczym nie przeszkadza. Dosuszam nagrzewnicą, czasem uda się stworzyć fajne bąbelki :)

7) Tutaj pokazuję Wam inny odcień mikstury, która powstała z pomocą czerwonej i brązowej ecoliny oraz czerwonego perfect pearls. Widać też, że można uzyskać różną grubość nałożonej warstwy dokładając trochę paciai tu i tam. I mam nadzieję, że widać, że błyszczy jak farba metaliczna.

8) Pracę z miksturami uznałam za skończoną.
Oliwkowa warstwa została pskinięta zielonym glimmer mistem, dolną czerwoną warstwę psiknęłam żółtym.
Uwydatniło to kolor i głębię i dodatkowo dodało blasku. 

Dodałam stemple na bokach, warstwę kart starej książki, cytat, wydruk słońca oraz róże i dziurkaczowe listki.


Tu można zobaczyć, jak pod różnymi kątami przenika się blask mikstury z glimmer mistami.


  A oto gotowy tag :)


Uwaga: metoda, jak wszystkie "mediowe" 
niesie w sobie duże ryzyko nieprzewidywalności :) 
Nie polecam osobom o słabych nerwach.
Zdaję sobie też sprawę, że nie każdy posiada wyżej wymienione media, zamiast perfect pearls można wypróbować perłowy cień do powiek, a zamiast ecoliny pewnie uda się podbarwić całość akwarelą czy akrylówką. Medium żelowe pewnie też można zastąpić, spróbujcie wyjść poza schemat, moja mikstura to tylko pomysł, który można dowolnie modyfikować.

***
Tag powstał z materiałów zakupionych w scrap.com.pl:
oraz pojawia się na nim motyw słońca,
więc zgłaszam go na wyzwanie#23 scrap.com.pl


10 komentarzy :

  1. WOW!!! Czarodziejka z Ciebie :)) Efekt niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ten miksturowy tutorial :D Ja zaczęłam niedawno i dopiero to wszystko poznaje. Perfect pearls mam, ecolina jedna nawet jest - tylko oczywiście pierwsze słyszę o żelowym medium ^^. Ale może coś w wolnej chwili wykombinuje.
    Jeszcze raz gratuluję pomysłowości i cudnego efektu!

    OdpowiedzUsuń
  3. bajeczny!!! fantastycznie to wymieszałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba dopiszę medium zelowe do listy "niezbędne" :) świetny pomysł, super efekt a tag rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super efekt:) ja uwielbiam gel medium - pięknie się łączy, robi ekstra fakturę i pozwala na takie właśnie udane eksperymenty:) Boski tag!

    OdpowiedzUsuń
  6. fantastyczny pomysł, wypróbuję wersję z białą akrylówką i perłowym cieniem do powiek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo pomysłowe i inspirujące:) Podoba mi się efekt, jaka to przyjemność obejrzeć coś pięknego wykonanego przez kogoś , kiedy samemu jest się w fazie nic nie robienia :))tu myślę o sobie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :) // Thank You :)