poniedziałek, 28 listopada 2011

Ożeniłam...


... Elise Rebel z ILSowymi "Rise and shine" i "I love pattern"....


Małżeństwo, choć dość zaskakujące, nawet jak dla mnie - chyba nie okazało się mezaliansem, oceńcie same :)

***

Dodatki były głównie z kolekcji Elise Rebel
Odgrzebałam także różniste tagi i naklejki, które leżały bezużytecznie - ich czas nadszedł.
Tutaj Elise Rebel jeszcze jako samodzielny byt...






***

A tu już Elise ożeniona z ILSowymi papierami:


...i tagami różnistymi...




Format albumu 20 na 20 cm.
I jak Wam się podoba to małżeństwo? :)


10 komentarzy :

Dziękuję :) // Thank You :)