niedziela, 13 listopada 2011

Kolędnicy


Zainspirowało mnie Wyzwanie#6 Montażowni

Zadanie polegało na stworzeniu kartki z tradycyjnym, polskim motywem, kojarzącym się z Bożym Narodzeniem.

Takim motywem są dla mnie kolędnicy.
Zwyczaj zapomniany, a szkoda.
Staram się od 2008 roku przybliżać dzieciakom w szkole postacie kolędników.
Był nawet konkurs plastyczny "Kolędnicy", w którym wzięliśmy udział - i jedna dziewczynka otrzymała wyróżnienie, zaś jej pracę wydrukowano w formie kartki bożonarodzeniowej.

***

I ja postanowiłam stworzyć kartkę, tym bardziej, że niedawno w Sklepie Stempell&Kartoon pojawił się świetny digi-stempel do kolorowania z motywem kolędników (dziękuję Efinko!!!)



Oprawiłam stempel różnymi motywami wykrojnikowymi, papierami z Galerii Papieru, stempelkami-śnieżynkami i ćwiekami, które przeszły tuning kolorystyczny stosownie do kolorystyki papieru. Trochę zdemolowałam brzegi, potuszowałam, przeszyłam.

***

Powstała kartka bardzo polska.
Obecne motywy świąteczne są już bardziej skomercjalizowane i globalne.
Też ich używam i nie zastanawiam się, czy są polskie czy nie.
Nawet choinka nie jest "polska" (czy ktoś z Was słyszał o podłaźniczkach?).
I czy wiedzieliście, że obecny wizerunek Świętego Mikołaja jako brodatego grubaska w czerwieni zawdzięczamy...reklamie Coca Coli...?

***

Dzięki wyzwaniu Montażowni mogłam spojrzeć inaczej na zagadnienie symboli świątecznych, odszukałam coś, co niewątpliwie jest tradycyjne i polskie, choć nie było to łatwe wyzwanie.
Kartka wędruje na wyzwanie#6 Montażowni

A czy Wy spotkaliście się gdzieś z kolędnikami?
Jestem ciekawa, czy gdzieś w Polsce jeszcze ktoś wie, co to znaczy, nie tylko z opisów i pisemnych opracowań...

12 komentarzy :

  1. Bardzo mi żal,że nie wieszamy już podłaźniczek. W naszych małych mieszkaniach to cudny pomysł, a i tradycja by nie ginęła;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna kartka :) O podłaźniaczkach nie słyszałam, poczytałam, dzięki za link :) Podobają mi się te dwa wykrojniki, na któych są kolędnicy, razem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję!!! Śliczna ta kartka z moimi, tzn Pana Stasia kolędnikami, a sami kolędnicy odwiedzaja nas co rok, późną porą po kolacji wigilijnej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super kartka, ja się właśnie głowiłam co może być tradycyjnie polskie.
    O podłaźniczkach nie słyszałam, zaraz poczytam co tam Wikipedia nam mówi :)
    A kolędników tradycyjnie co roku widuję jak jadę do babci na wieś na święta, tam zawsze ktoś przyjdzie. A u mnie ( w mieście) czasem ktoś prz6yjdzie, ale jeśli już to góra jedna, dwie osoby.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna kartka!!!
    Kolędników to ja już dłuuuugo nie widziałam... i nie słyszałam ;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo, bardzo mi się ta kartka podoba! A kolędnicy rację bytu mają, ale w dzielnicach domiastych nie blokowych. Jakosw bloku, na klatce schodowej całkowicie tracą dla mnie urok.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podłaźniczki brzmią intrygująco. Nie słyszałam, musze uzupełnić wiedzę. Kolędników niestety w Katowicach brak. A Twoja kartka baaardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas kolędnicy zawsze chodzą!:) Tyle,że to już tak bardziej dzieciaki za kasą... A u mojej Siostry co roku kolędnicy mają super stroje i w każdym domu przedstawienie jest:) Jest król Herod i śmierć i pastuszkowie:D Hehe a śmierć z taką kosą se hasa:D Lubię ten czas:)

    A kartka cudna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coca Cola jest nie do przebicia!Nie wiedziałam... Kartka cudna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kartka świetna, a Tobie dzięki wielkie za przypominanie o tradycji a nie tylko głupiej pogoni za coraz to nowymi ozdobami made in China...

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękujemy pięknie za podjęcie naszego wyzwania. Praca bardzo nam się podoba :)
    Pozdrawiamy,
    Zespół Montażowni

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :) // Thank You :)