środa, 29 sierpnia 2012

Na Chrzest


Jak widać :) 
Chrzest dziewczynki, delikatnie, kwiatowo.
Doczekuję końca wakacji,  już mi się chce do pracy :)

***
I wszystko pójdzie pełną parą... 
Ale o tym dopiero we wrześniu ;)


poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Co mi chodzi....?


... po głowie?

 
Coś nieokreślonego, ulotnego...

 
I trzeba to złapać!!!



Materiały: gesso, glimmer misty, maska, perlen pen, glimmer glaze, serwetka papierowa, multimedium matowe, tusz kreślarski, taśmy washi, wydruki, tusz staz-on, glossy accents, naklejki

niedziela, 26 sierpnia 2012

Czas na przetwory!


...a jak przetwory, to oczywiście - SŁOIK!
W słoiku po gruszkach w occie zamieszkają przydasie craftowe,  musiałam go tylko trochę dostosować.


Pokryłam słoik kartkami starej książki 
z pomocą multimedium matowego. 
Potem dodałam gesso 
i warstwę shimmerz ze sklepu Crafthouse.

 Wszystkie sześć ścianek ozdobiłam papierem z kolekcji Mgliste sny - na przemian z kredkami i bez.


Tam, gdzie nie było wzoru umieściłam stare stalówki przyklejając je glossy accents.


Na pokrywce przykleiłam wzór wycięty wykrojnikiem serwetkowym kupionym niegdyś w Crafthouse.


  oraz na wyzwanie w szufladzie

 ***
 A w Galerii Papieru nowa kolekcja!!! 
Można też wygrać papiery :)




sobota, 25 sierpnia 2012

Komplet ślubny


 Komplet na ślub - album
 i kartka, w brązie i turkusie.
Album zawiera karty A4, 
kartka w formacie zeszytu.




 ***
Zobaczcie, jaka zdolna osóbka 
odwiedziła mnie na blogu :)
Postanowiłam podlinkować jej bloga
bo podoba mi się jej dekupaż na materiale :)


Agnieszka ma 15 lat i dopiero zaczyna 
przygodę z blogowaniem.
Odwiedźcie ją proszę, jeśli chcecie, 
zostawcie jakieś miłe słowo. 
Każdy z nas kiedyś zaczynał 
i czekał na słowa zachęty :)



środa, 22 sierpnia 2012

Pomilczmy...


Karta art journala na wyzwanie Scrapujących Polek

Na załączonym obrazku pan Darwin w znanym geście, skłaniającym do milczenia. 

Wobec czego? 
Praw natury, biologii, życia, śmierci.
Pewnych założonych z góry "oczywistości", 
o których uczeni powiedzieli już chyba wszystko.
 A może właśnie trzeba pomilczeć...?

Wróciłam do tak lubianych transferów.

Materiały: art journal SODAlicious, multimedium matowe, wydruki zwykłe i laserowe, gesso, biała akrylówka, taśma washi, glimmer misty, tusze mixed media i archival, datownik.


wtorek, 21 sierpnia 2012

3-2-1...


Sklep Stempell&Kartoon zaprasza na wyzwanie#7:


Wytyczne wyzwania to:
1) radosna praca;
2) użycie kolejno przynajmniej trzech, dwóch i jednego: stempli, tekturek, mediów lub papierów.
Media to na przykład: farbki, psikadła, mazidła, perełki w płynie, gesso, glimmery, crackle czy glossy accents.


W mojej zawieszce widać:
- przynajmniej 3 media: glimmer mist, perlen pen, glossy accents;
- przynajmniej 2 tekturki;
i 1 stempel odbity kilka razy

Zapraszam serdecznie na to wyzwanie, można wygrać nowiutkie maski!!!


Zaś wśród osób, które wezmą udział w wyzwaniu, wylosuję jedną, do której poleci powyższa zawieszka :)



niedziela, 19 sierpnia 2012

Wszystko MOGĘ, nic nie muszę


Człowiek, który tak myśli, jest prawdziwie wolny...
Kiedy wszystko może, a nic nie musi.
Stąd wpis do art journala zgodnie z tematem


 Wpis w art journalu SODAlicious "maszyna" oraz z wykorzystaniem papierów This is it


Wykorzystałam: glimmer mist, medium żelowe, ecoliny, gesso, farbę akrylową, tusz staz-on, taśmę washi, czarny cienkopis, datownik, turkusowy tusz pigmentowy, naklejki-literki i alfabet ABC.

sobota, 18 sierpnia 2012

Leporello z cytatami

Leporello jest tematem nowego wyzwania na scrapki.pl wyzwaniowo
Jest to forma, w której można zawrzeć coś interesującego, więc do mojego leporello wrzuciłam cytaty C. R. Zafón'a, którego książki ostatnio namiętnie czytam. 
Cytaty odnalezione w jego twórczości są warte zilustrowania, chociażby w formie leporello.

Uwaga, dużo zdjęć:


Okładka - blaszka + vintaj patina.


Leporello rozłożone.
Poniżej poszczególne rozłożone strony:




 Trochę szczegółów:








Wykorzystałam fenomenalne stemple 3rd Eye zarówno do stworzenia tła, jak i do szczegółów.
Pod czerwonym papierem - tagi embossowane na zimno i gorąco, tuszowane i malowane, żeby dać wrażenie czegoś naprawdę starego.
Moje leporello zgłaszam na Wyzwanie#41 scrapki.pl wyzwaniowo.
 
Wykorzystałam:
tusz bezbarwny, folder do embossingu, puder do embossingu, tusz pigmentowy czarny, tusze do mixed media, farbę pękającą, distressy, glimmer misty, czarny staz-on, biały żelopis, taśmę washi, vintaj patina, białą akrylówkę.


A TUTAJ możecie zobaczyć gościnną 
wizytę leporello w 3rd Eye :) 
Dziękuję Dryszce za zaproszenie!!!


poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Wycieczkowo-pamiątkowo


  
Na blogu Craftypantek wyzwanie wakacyjno-podróżne, jak na wakacje przystało.
 Podróżować lubię, a może inaczej: lubię zwiedzać różne miejsca. Poznawać ciekawe zakamarki, historię, kulturę.
Zbieram foldery, bilety, informatory, przewodniki. Do tej pory leżały luzem, ale wiadomo, że to się zawsze gdzieś zgubi, przełoży i wsiąknie.
Dlatego stworzyłam sobie taki oto "pamiątkowiec".

***

Pamiątkowiec złożony jest z kieszonek obłożonych papierem, bazą są sztywne karty bloku złożone na pół.
Każda strona jest ozdobiona motywami podróżnymi.
Brzegi kart dodatkowo wzmocniłam taśmą washi, żeby się nie podarły i nie porozciągały podczas upychania tam podróżnych skarbów.


W każdej kieszonce mieszkają foldery, ulotki, bilety i inne pamiątki z podróży.

  
Znalazło się miejsce na Muzeum Mazowieckie w Płocku i na Szafarnię...



...i na ZOO w Płocku...


...i na Golub-Dobrzyń i golubski zamek.


Pamiątkowiec celowo jest na kółkach, żeby można było dopinać kolejne karty, których będzie więcej z upływem czasu i przebytych kilometrów.
Okładka również jest zdobiona motywami podróżnymi, naklejkami, stemplami.


W wyzwaniu można wykorzystać przeróżne pamiątki podróżne, zajrzyjcie na bloga Craftypantek i zobaczcie, co wykombinowały dziewczyny :)
Zapraszamy do udziału w tym wyzwaniu!!!

sobota, 11 sierpnia 2012

Każdy dzień...


 

Karta art journala na wyzwanie No7 ► art journal

Dla mnie wczoraj, dziś i jutro to nowa szansa.
 Każdy dzień jest dobrą chwilą, aby coś zrobić, rozpocząć, zrealizować.
Dlatego nie rozróżniam dni na tej podstawie "dziś-nie dziś", nie myślę, jaka byłam, jaka będę. 
Jak mam coś do zrobienia, to robię to teraz. Kiedy marudzę, że "jutro", to wiem, że będzie ciężko ;)
Pozdrawiam Czytających!

sobota, 4 sierpnia 2012

Muzycznie


Mimo różnych atrakcji zdrowotnych, wena mnie nie opuszcza. Postanowiłam to wykorzystać i zmierzyć się z wyzwaniem #40 muzycznym na scrapki.pl wyzwaniowo.
Wyzwanie polegało na wykonaniu dowolnej pracy, której inspiracją będzie piosenka.

***

Jest taka piosenka, która zawsze wywoływała we mnie szczególne uczucia. Po obejrzeniu filmu "Skazany na bluesa" te uczucia przybrały na sile, pod wpływem przeżyć, które wywołał film o Riedlu. 
Nie byłam nigdy jego wielką fanką, ale jest to artysta, który niewątpliwie na stałe zagościł w kanonie polskiej muzyki. Nie wartościuję go, jako człowieka, dzięki filmowi spojrzałam inaczej na jego muzykę i twórczość.
Ufff, rozpisałam się, ale chcę umotywować wybór właśnie tego fragmentu, który zagościł w mojej pracy.

*** 

W związku z wyzwaniem, postanowiłam zalterować książkę.
Zawiera ona teraz fragment "Listu do M." Dżemu oraz szczególną ilustrację tych słów.


Ulotny wiersz pisany do mamy (może ostatni, na pewno pierwszy) zobrazowałam stalówką z kolorowymi skrzydłami (proszę, powiększcie zdjęcia).



Całość mieści się we wnęce wyciętej w książce.
Użyłam gesso, kilka kolorów tuszy Distress, Glimmer Glaze, przezroczystego pudru do embossingu, taśmy washi.


 Ujęcia pod różnymi kątami.



 Skrzydła i stalówka są trójwymiarowe, podklejone na kosteczce 3D.


 Okładkę też zalterowałam, żeby nie odstawała od reszty.
Wszystkie użyte tu elementy pochodzą z mojego meteopakietu, przykleiłam je na multimedium matowe, które ładnie zespoliło je w całość. Na koniec gesso, kilka kolorów glimmer mistów (oszczędnie), glimmer glaze, kilka stempli.

 

Dziękuję wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia, spełniają się pomalutku :) :* Pozdrawiam!!!