...z Craftypantkami do niezwykłego projektu!
***
Mianowicie: METEOPAKIETY.
O co chodzi?
Ano o to, żeby pobawić się "NIEPRZEWIDYWALNYM".
Pozwólcie, że zacytuję Kasię Szkieuka, bo ona to pięknie i po kolei wyjaśnia:
"Rzecz polega na tym:
1 - zbieramy sobie stertę różności: papierów, szmatek, żelastwa, drewienek, nici, włóczek, substancji kuchennych i ogrodowych; zapewne im większe urozmaicenie, tym lepiej, ale warto pamiętać, żeby przynajmniej część przedmiotów była w stanie dać albo wziąć kolor; chodzi bowiem o to, żeby dzięki żywiołom atmosferycznym nastąpiły w naszym pakiecie zmiany.
2 - montujemy z zebranych skarbów paczuszkę - dobrze jest mieć płócienny woreczek albo szmatkę, w którą się ów zbiór zawinie. Reklamówka raczej nie będzie dobrym rozwiązaniem, bo deszcze i śniegi się przezeń nie przedostaną :) W miarę potrzeby obwiązujemy sznurkiem.
3 - wiązkę wieszamy na drzewie w ogrodzie, albo na balkonie, albo kładziemy gdzieś na glebie, albo nawet zakopujemy do ziemi, jeśli ktoś będzie na tyle odważny.
4 - czekamy. Otwarcie meteopakietów planujemy na koniec kwietnia. Przyniósłszy je z ogrodu, wstawimy je na kilka dni do zamrażalnika, by zlikwidować ewentualne życie, jakie w nich powstało (czego tak naprawdę się nie obawiamy, bo w niskich temperaturach życie nie powinno się rozwijać).
5 - otwieramy i cieszymy się zmianami, jakie (miejmy nadzieję) nastąpiły. Z nowych materiałów tworzymy Sztukę - wedle upodobania, może to być kartka, album, makatka itd., zupełna wolność.
To... kto się do nas dołączy?"
Mój meteopakiet zawiera zestaw różnych papierów
(różne kolory, rodzaje, grubość)... ![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9bhmqWxWTRo0VSnB_ut4kKcLylQo2Th51vb1DOYuSMra7C3BIaJyl08INYjeCTiRKdP0OGN3njNYhX4VKByOPG-2DLkrVrg2jObNmoMlTzXs_k98wcoyB37eDcwZMPiGmyBEH3g4R8S8/s400/bundle+004.jpg)
Bibułki, filtry do kawy, kwiatki (ale głównie z nadzieją, że pofarbują), sznurek, ćwieki, wskazówki metalowe...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSIPANFtot3BK_KJl0Cq2OUJGD9x93u6q10o-KD1zDD6kbTrVNAHsA_o6ThjioYRjPwiwNIEbnuBhjynw2wDu3A4yKIbIzU5U8ZzivH2Zdt5bF5LOwuHxC204rcCiouTNkb8TbvecXTNo/s400/bundle+005.jpg)
Znalazła się tam również herbata granulowana, herbata w torebce oraz strużyny z kredek akwarelowych wraz z gryflami...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAQ8tT8APxbfveIboFm_0CVfyXgJY37nJIiP8ReZgb3Hlg0_-mAssUjnUZmEEZ5foV3s8PeFAgN593BORHxnDOe3g3JoVNU_pf6p2KcyFCaVugz_MjW0yLdGM7wy3c4iaxwfmiDe3JHXQ/s400/bundle+010.jpg)
Oraz różne metalowe i pordzewiałe miejscami elementy, wyszukane z wielkim poświęceniem w stajence przy 10-stopniowym mrozie.. :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha2al6cZFecZ5rH5m4ehzpLkqrsb3qF3vtl0oBxpOuZOyRGfGseCZt1F5DLHltWZ9iv33po34B3L1-XBjlV0psoC-oDxItge_aTwnOE-4HT84NIRx-05nP3KgUy1RqLCOz3IC07GZ4Y7s/s400/bundle+011.jpg)
Wisi to sobie wszystko i się kisi.
***
Co z tego wyniknie - zobaczymy pod koniec kwietnia - a więc za 3 miesiące...
Kto się bawi z nami? :)