Melduję, że jestem, wracam do żywych :)
Upał mnie wykańcza, ale była to znakomita okazja do leżenia plackiem, czytania, słodkiego lenistwa bez szukania wymówek :) Mini-wakacje na całego.
A tymczasem na blogu Kreatywnego Pola rozpoczęło się ciekawe wyzwanie - #14 wyzwanie z Edi-th - Wspomnienie PRL-u.
Miałam zaszczyt wziąć udział w tym wyzwaniu jako gościnna projektantka.
Stworzyłam dwie karty ATC, obydwie związane z tym, co kojarzy mi się z PRL-em: nieśmiertelne powiedzonka, anegdoty, absurdalne teksty, które krążą do dziś.
PRL to mój konik, chociaż urodziłam się już pod koniec tego okresu, ale załapałam się jeszcze na gumę Donald i Relaxy ;)
Zbieram książki z dowcipami z PRLu, polecam też książkę "333 popkultowe rzeczy PRL" Bartka Koziczyńskiego, gdzie można znaleźć i zespół ABBA, i Arabelę, i kapitana Żbika.
A oto i same ATC:
- "używalność noży tylko przy bufecie"(cóż za forma gramatyczna!!!);
- kolejkowe "pan tu nie stał".
I na koniec cytat filmowy, jeden z tych, co to mi się właśnie kojarzy :)
"Tu jest kiosk ruchu! Ja tu mięso mam!"
(widzieliście, jakie sprzedawczyni ma Relaxy?)
Haha, świetne ateciaki, od razu gęba się śmieje :)
OdpowiedzUsuń:) Genialne ATC :) Ten z nożami kapitalny :)
OdpowiedzUsuńWow, świetne! Ja niestety w ogóle nie załapałam się na tamte czasy, za młoda jestem, ale tata dużo mi opowiadał o tych latach pełnych absurdów :)
OdpowiedzUsuńoj, kolejki pamiętam, pamiętam... ATCiaki super!!
OdpowiedzUsuń