Przepiśnik z papierów ILS-u, które bardzo mi podpasowały, kolory super współgrają i nadają się na wiele okazji :)
Stempel mojego pomysłu wykonany przez Efifkę - dziękuję, kochana :) Jak widać prezentuje się nieźle :)
Do tego trochę szargania, przeszycia maszynowe, tusz Old Paper, Crackle Accents i Glossy Accents ze scrap.com.pl - i voila :)
***
Dziękuję Paniom za przemiłe słowa pod poprzednim postem :)
To super, że ciągle do mnie zaglądacie :)
***
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
— Albert Einstein
Stempel mojego pomysłu wykonany przez Efifkę - dziękuję, kochana :) Jak widać prezentuje się nieźle :)
Do tego trochę szargania, przeszycia maszynowe, tusz Old Paper, Crackle Accents i Glossy Accents ze scrap.com.pl - i voila :)
***
Dziękuję Paniom za przemiłe słowa pod poprzednim postem :)
To super, że ciągle do mnie zaglądacie :)
***
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
— Albert Einstein
Świetna okładka! Rzeczywiście rewelacyjnie współgrają ze sobą te kolorki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Fajny ten stempel, gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuńPiękny notes a stempel od razu przyciągnął mój wzrok swoją urodą :)
OdpowiedzUsuńJakżeby nie zaglądać jak takie ładne rzeczy robisz. Jest na co popatrzeć. Tematycznie obrobiony notes. Fajny, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepiśnik, a stempelek boski!
OdpowiedzUsuńWow, Martuś, stempel jest pierwsza klasa!!! Zastanawiałam się chwilę jak Ty to zrobiłaś :) Całokształt świetnie wyszedł, tylko ta czerwień (farba? na rogach)... daje czadu, jest krwiście :D
OdpowiedzUsuń