czwartek, 29 lipca 2010

Nowe mieszkanie




Od dziś moje stemple mają nowe mieszkanko :)

Podpatrzyłam pomysł gdzieś na blogu (zamordujcie mnie, nie pamiętam na jakim, ale jestem BARDZO wdzięczna tej osobie)
i zobaczyłam, jak to się świetnie sprawdza u Mrouh.

Postanowiłam sama zmajstrować takie coś - zalaminowane kolorowe kartki z odbitymi wzorami stempli, przedziurkowane i spięte kółkami, żeby można było dodawać kolejne strony (chociaż w sumie nie wiem, gdzie mam je dodawać, bo mieszkanko już jest pełniuteńkie ^^)



Okładka "dla zwały" i poprawy samopoczucia :)

A tak oto sobie mieszkają :)
Odbity wzór - a na nim stempelek.
Całość liczy 11 stron, mieszka tu blisko 200 stempli (nie wiem kto i kiedy wydał na to moje ciężko zarobione pieniądze, bo przecież nie ja haha ^^)


19 komentarzy :

  1. Fajny sposób, ale faktycznie na dalsze zbiory trzeba będzie zrobić chyba kolejny "album" :) I tak luzem przyklejone, na wierzchu? Ja swoje trzymam jeszcze w koszulkach na dokumenty, bo niektóre stemple z czasem słabiej się kleją i mogłyby się zgubić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za podpowiedź ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł :) Będę musiała go wypróbować :)) Ja kilka moich stempelków trzymam w pudełkach po CD

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki czad! moej walają się gdzie się da:((( no ale ja mam 3 komplety plus kilka sztuk pojedynczych...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też myślałam, że mam kilka sztuk pojedynczych, ale po policzeniu i rozłożeniu na arkusze A4 okazało się, że warto zakładać taki oto "domek" :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fakt, ja mam tylko 2 strony a4, ale gdybym dorobiła się więcej trzeba być je jeszcze pozabezpieczać jakoś. Widzę nie tylko zmiany w stempelkach ale tez nowa skórke bloga... Kolorowo się zrobiło! chyba, że to mnie się nie wyświetlało wcześniej jak powinno? :-)

    Dzięki za papierki:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysł ;) teraz na pewno będzie łatwiej je znaleźć i odszukać ;) pozdrawiam ;)

    kraina--czarow.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezła kolekcja :) Teraz przynajmniej zawsze wszystko znajdziesz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysł pierwszoklaśny:) Ja też zawsze się zastanawiam nad tym, kto wydał tyle pieniedzy na różne (oczywiście bardzo potrzebne) przydasie;) pozdrawiam ciepło i życzę ciągle powiększającej się kolekcji:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł!!! Jakiś czas temu zrobiłam sobie na moje stempelki pudełeczko, które zbyt szybko okazało sie o wiele za małe, trzeba szuka innego sposobu :) Tylko ja chyba też dla pewności wolałabym dodatkowo taką stronkę włożyć w koszulkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie uporządkowałaś stempelki!
    A jakie pokaźne zasoby-jestem pod wrażeniem.!
    Kiedy u mnie zapanuje taki ład i porządek-nie wiem?. O stempelki martwić się nie muszę, bo prawię ich nie mam. Raczej martwię się o to jak je pozyskać?. Ale inne przydasiowe skarby mieszkają tu i ówdzie... Chyba zmobilizowałaś mnie do zrobienia porządków?...
    -Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny pomysł!! A zbiory masz takie że ślinka leci już po 1 stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja również niedługo będę na nowym mieszkaniu i w sumie nie mogę się tego doczekać. Tym bardziej, że udało mi się bez problemu kupić nowe mieszkanie od dewelopera https://www.eurostyl.com.pl/oferta/nowe-mieszkania-rumia.html czyli będę miał całkowitą dowolność aranżacji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :) // Thank You :)