Kartka ślubna (tak, wiem, macie dość) z UHKowych papierów, urozmaicona stemplami.
W roli głównej ramka ze Stempell&Kartoon
Tym razem ćwieki czekoladowe i trochę więcej tuszu :)
W roli głównej ramka ze Stempell&Kartoon
Tym razem ćwieki czekoladowe i trochę więcej tuszu :)
e, tam dość! ja się nie mogę napatrzeć na misterność wzorów...
OdpowiedzUsuńŚwietna ta kartka :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie e tam dość! :) Piękna i elegancka
OdpowiedzUsuńPiękna! I żadne dość. Jest delikatna i elegancka.
OdpowiedzUsuńja dość nie mam :) jest piekna :*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie wyprzedaż :*
http://kacik-decoupage.blogspot.com/2011/08/decoupage-na-wyprzedazy.html
piękna! nigdy nie przestawaj :) nie mam dość :) chcę więcej :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło :) Też uwielbiam UHKowe papierki :) Dobrze, ze mam ją tak blisko siebie :) Nawie dzisiaj przyniesie mi jeszcze ciepłą dostawę :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kobiety za przemiłe komentarze :D W takim razie potrzebuję więcej ślubujących par hahaha :D
OdpowiedzUsuńAle fajniutka wyszła ta kartoszka:)
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńCudna kartelucha!!!
OdpowiedzUsuńPiękne ciepłe kolory :D
:***
O rany jaka delikatna i przepiękna :)
OdpowiedzUsuń