...taki temat został rzucony na Wyzwanie#6 bloga scrapki.pl wyzwaniowo- "Wakacyjne pudełko"
Było kilka wytycznych, których trzeba było się trzymać:
- przeszycia (w moim wypadku maszynowe);
- styl vintage (u mnie styl vintage kreują tuszowania, piękny starociowy papier z Crafthouse, transferowane obrazki, koronki, antyczne ćwieki, postarzany przeze mnie papier bazowy);
- napis określający miejsce i czas zebrania pamiątek ukrytych w pudełku;
- dodatkowe zapięcie, które u mnie pochodzi ze zdemolowanej przeze mnie skrzynki na biżuterię - przymocowałam je ćwiekami.
Było kilka wytycznych, których trzeba było się trzymać:
- przeszycia (w moim wypadku maszynowe);
- styl vintage (u mnie styl vintage kreują tuszowania, piękny starociowy papier z Crafthouse, transferowane obrazki, koronki, antyczne ćwieki, postarzany przeze mnie papier bazowy);
- napis określający miejsce i czas zebrania pamiątek ukrytych w pudełku;
- dodatkowe zapięcie, które u mnie pochodzi ze zdemolowanej przeze mnie skrzynki na biżuterię - przymocowałam je ćwiekami.
Oto wieczko w całej okazałości, znalazło się także miejsce dla kwiatków Primy, mikrokuleczek, brokatu Stickless oraz miedzianych perełek w płynie.
***
Konstrukcję pudełka wzmocniłam czekoladowymi ćwiekami, co również trafiło w klimat, który próbowałam osiągnąć.
Tu najbardziej widać papier postarzany, który przykleiłam wprost na bazę, żeby dodać "ramkę" dla mojej kompozycji z papierów Crafthouse.
***
Tu najbardziej widać papier postarzany, który przykleiłam wprost na bazę, żeby dodać "ramkę" dla mojej kompozycji z papierów Crafthouse.
***
Kieszonkowy zegarek i piękne stare nożyczki to transfer acetonowy wprost na papier, na nożyczkach dodatkowo uwagę przyciąga kropelka akrylowa.
Obrazki pochodzą z bloga The Graphics Fairy
***
Obrazki pochodzą z bloga The Graphics Fairy
***
Ludzie! Ile ja się naszorowałam, żeby ta metalowa ramka pozbyła się jadowicie żółtej olejnej farby... Najpierw wylądowała w rozpuszczalniku, a potem szorowałam ją druciakiem i wreszcie papierem ściernym, żeby była "saute" - ale poświęcenie chyba się opłaciło, nie widać śladu żółci :)
Tu widać także przeszycia maszynowe, które biegną wokół kompozycji na wieczku.
***
Pudełko chroni cenne wspomnienia z rodzinnego wypadu do Płocka w zeszłym roku (bo można było też "wykorzystać" wspomnienia zeszłoroczne).
Ale wybaczcie, nie będę wybebeszać go na widoku, chcę te wspomnienia zachować dla siebie.
Zgłaszam pudełko na Wyzwanie#6 - Wakacyjne pudełko
Tu widać także przeszycia maszynowe, które biegną wokół kompozycji na wieczku.
***
Pudełko chroni cenne wspomnienia z rodzinnego wypadu do Płocka w zeszłym roku (bo można było też "wykorzystać" wspomnienia zeszłoroczne).
Ale wybaczcie, nie będę wybebeszać go na widoku, chcę te wspomnienia zachować dla siebie.
Zgłaszam pudełko na Wyzwanie#6 - Wakacyjne pudełko
nooo, świetne takie pudełko jest:) twoje wyjątkowo ładne;)
OdpowiedzUsuńOooo, pięęęękne!!! Takie prawdziwie Jamajkowe:)))
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełko :)
OdpowiedzUsuńVintage'owe jakby na wspomnienia sprzed stu lat! :-) Pięknościowe!
OdpowiedzUsuńPiękne :) a transfery bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńcudowne i bardzo vintage! świetnie poradziłaś sobie z tym wyzwaniem i wzorowo zastosowałaś wszystkie wytyczne :) a poza tym, przepiękne transfery! będę musiała w końcu spróbować tej techniki :) pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńPiękne! Uwielbiam motyw zegara!
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Ładniusie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne to pudełko :) jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPiękne jest!!!
OdpowiedzUsuńDopracowane w każdym szczególe :D
:***
Pudełko fantastyczne...cudo! Dziękuję za odwiedzinki*
OdpowiedzUsuńprzecudne pudełko! chętnie trzymałabym tam skarby :)
OdpowiedzUsuńniesamowite...jestem pod ogromnym, wrażeniem !
OdpowiedzUsuńPrześliczne... A jakie skarby na pewno kryje :)
OdpowiedzUsuńKolejna świetna praca, którą zgłaszasz na nasze wyzwanie. Piękne jest to pudełko. Świetne techniki wykorzystałaś - piękny transfer, media i postarzanie. Cudna praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszym wyzwaniu!
Bardzo dziękuję za tak uskrzydlające komentarze :) Aż chce się żyć :)
OdpowiedzUsuńWow, pudełko jest obłędnie piękne ,co tu dużo pisać - no miodzio !
OdpowiedzUsuńpomysł na zamknięcie jest genialny, a pudełeczko naprawdę prześliczne :) świetna praca, możesz być z siebie dumna ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką kolorystykę! Pudełko fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńAleż świetny klimat - te mikrokulki wyglądają genialnie !
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne! Uwielbiam stemplowania i kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńAleż to jest piekne !
OdpowiedzUsuń