Bardzo przepraszam za krzywe zdjęcia, ale już późno, a chciałam jeszcze dziś wrzucić. Dorobię chyba też ogonki do liter, bo "spełnienia MARZEN" nie życzę :P
A nie mówiłam:-)? Rób swoje, dobrze robisz:-) Ogonek da się doprawić, myślę, że jako malująca na szkle zrobisz to tak, że nie będzie widać. Jeśli chodzi o ogonki, to nauczyłam się je dorabiac w gimpie do drukowanych napisów, nie mam jedynie pomysłu na "ł"...
Turkusy mnie powaliły na kolana..tzn. kartki ;-)
OdpowiedzUsuńps. A i czemu nie życzyć przypadkiem jakiemuś Panu, spełnienia Marzen.."? ;-)
Może Panu tak :D
OdpowiedzUsuńGeneralnie zawsze mam wątpliwości czy dorabiać ogonki, bo nie wiem, czy ingerowanie w napis ręczną kreską jest na miejscu...
Pierwsza karteczka podoba mi się najbardziej :) Wszystkie twoje karteczki zawsze mają ten twój charakterystyczny klimat :)
OdpowiedzUsuńNo brawo Marto brawo ale mam nadzieje że już nie za 5 zł je sprzedajesz?
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam:-)? Rób swoje, dobrze robisz:-) Ogonek da się doprawić, myślę, że jako malująca na szkle zrobisz to tak, że nie będzie widać. Jeśli chodzi o ogonki, to nauczyłam się je dorabiac w gimpie do drukowanych napisów, nie mam jedynie pomysłu na "ł"...
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty! Niewątpliwie masz Swój styl i tego się trzymaj.
OdpowiedzUsuńKarteczki rozdaję za darmo tym, których lubię :)
OdpowiedzUsuńBo ja generalnie bezinteresowna raczej jestem...
ta ostatnia jest świetna! czekam na następne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne !!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne karteczki...z duszą i klimatem:)Bardzomi się podobają:)Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuń