piątek, 2 kwietnia 2010

Mam zaległości



Kubeczki powstały na zamówienie. Nie jest to Picasso... :P


Dwie strony zakładki, z jednej aniołek z netu, z drugiej stempel embossowany, embossing pudrami ze scrap.com.pl od endiego.
Zakładki są delikatne, specjalnie nie przeładowywałam ich kolorem i wzorami, kilka stempli, embossing, tusze distress old paper i walnut stain.

Zakładki zyskały subtelne cieniowania dzięki inspiracji piekielnej owcy :) Dziękuję :*



Jakoś nie mogłam się zebrać z pisaniem i z craftowaniem, miałam różne pozacraftowe sprawy, wciągnął mnie dywanowo-meblowo-okienny potwór :P
Ale sprzątnąć trzeba, odgruzować się po zimie.
Przepraszam za zaległości :)



3 komentarze :

  1. Piekności, tuszowania palce lizac:-) Malowanie na kubkach tak skomplikowanych wzorów to wyższa szkoła jazdy, bardzo dobrze Ci poszło! Dobrze, że poświęciłaś się nie tylko odgruzowywaniu:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. kubek z czarnym kotem! super! i kon tez pięknie wyszedł, szczególnie podziwiam jego grzywe z outlinera :P
    zapraszam do siebie, również maluje ... na szkle :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :) // Thank You :)