Zapraszam na bloga The ScrapCake, gdzie rozkwitły nowe zachwycające kolekcje :)
środa, 27 czerwca 2012
poniedziałek, 25 czerwca 2012
Wyzwanie 5 na Stempell&Kartoon
powstała kartka posiadająca:
- element tekturowy (tektura falista);
- sznurek;
- motyw roślinny - listki barok ze Stempell&Kartoon
Zachęcam Was do obejrzenia prac naszych wspaniałych projektantek i do wzięcia udziału w tym wyzwaniu :)
piątek, 22 czerwca 2012
sobota, 16 czerwca 2012
Stara baba
Stara baba to odwet za podobne życzenia 30stkowe, że niby trzydziestce to już za wiele nie pozostaje w życiu do zrobienia, bo już niewiele może :)
Jak widać - może, może ;)
Dużo zabawy różnymi mediami, maskami, stemplami na formacie A4.
czwartek, 14 czerwca 2012
"Duży reportaż"
Dzisiejszy post piszę pod wpływem podobnego posta u Malflu.
BO TEŻ JESTEM WKURZONA.
Zaczęło się od sprawy ze scrapbookingiem w Wysokich Obcasach Ekstra.
Napisałam maila, w którym zaprotestowałam przeciw takiemu podejściu:
"Scrapbooking - drogie pinezki, cekiny, serduszka, błyszczące kwiatki i
kokardy, które kupuje się przez internet i wykorzystuje do robienia
ramek, laurek i wszelkiego typu ozdób. Uwaga: tylko dla dorosłych! To
szał pracownic korporacji, które po pracy relaksują się, wyobrażając
sobie, że są XIX wiecznymi gospodyniami domowymi".
Otrzymałam maila:
"Drogie Panie,
w związku ze zmasowanymi protestami, że niesłusznie potraktowałam
temat scrapbookingu planujemy duży reportaż (podkreślenie moje) do Obcasów Extra mający
pokazać - czym ta dziedzina naprawdę jest.
Czy zechciałybyście w nim wziąć udział?
Jeśli tak proszę o kontakt - odpowiedź na maila bądź tel.
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra Szyłło"
Odpisałam:
"Pytania:
1. Początki: jak to się stało, że Pani się tym zainteresowała,
jakaś koleżanka wciągnęła, czy inaczej?
Odp: Od zawsze interesowałam się rękodziełem, malowaniem na szkle,
szydełkowaniem. Początki mojego zainteresowania scrapbookingiem wzięły
się z przypadkowych wędrówek po blogach. Trafiłam na kilka blogów,
zaczęłam szukać technik zdobienia albumów, kartek. A potem miłość do
"craftowania" rozkwitła na całego.
2. Co dokładnie Pani tworzy: tak, żeby zrozumiał nawet ktoś, kto nie
zna tej należnej scrapbookingowi terminologii :-), choć oczywiście
warto tez to profesjonalnie nazwać
Odp: Tworzę kartki (cardmaking), albumy, notesy, zeszyty do przepisów,
pamiątkowe księgi, księgi pierwszych miesięcy dziecka, księgi gości
weselnych, albumy rocznicowe, ramki, zawieszki - to wszystko, co pozwala
uchwycić i utrwalić ulotne chwile i wspomnienia, co pomaga umilić i
upiększyć codzienne życie. Ostatnio sięgnęłam po bardziej osobistą
formę wyrazu, jaką są kolaże.
3. Czy to pasja, czy praca? Czy Pani na tym zarabia, czy to hobby (jeśli
tak, to czy kosztowne, ile miesięcznie)
Odp: Jest to pasja, hobby, sposób na życie. Pracuję zawodowo, więc nie
mam czasu na "zawodowe" craftowanie.
To, czy hobby jest kosztowne, to zależy od nas. Ja staram się
wykorzystywać różne przedmioty z pozoru niepotrzebne, guziki, stare
klucze, zamki, koronki, części od zegarków. Jest też miejsce na
profesjonalne, scrapowe materiały, papiery, ćwieki, kwiatki, media, ale
nigdy nie podliczałam miesięcznych wydatków na moje hobby. Nie ma
przymusu kupowania profesjonalnych, drogich materiałów, można tworzyć z
pomocą kleju, sznurka i ilustracji z gazety. Ważny jest pomysł i pasja.
4. Czy scrapbooking dla Pani ma też funkcję towarzyską: zloty,
spotkania? Czy bywa np. pretekstem do zawierania przyjaźni, wyrwania się
z domu?
Odp: Nie tworzę, by się spotykać. Raczej spotykamy się z dziewczynami,
aby tworzyć. Na scrapowych spotkaniach często robimy kolaże, zgłębiamy
tajniki frywolitek, koptyjskiego szycia notesów, dekupażu. Są to
twórcze spotkania w stałym gronie osób, ale nie nazywałabym tego
"pretekstem" do zawierania przyjaźni czy wyrwania się z domu. Jest to
braterstwo dusz, na którym wszystkie korzystamy, bo uczymy się nowych
technik, wspieramy, wymieniamy doświadczeniami. Na scrapowe zloty
ogólnopolskie nie jeżdżę, ale myślę, że przyjdzie na to czas.
5. Kiedy Pani tworzy swoje prace? Np. gdy dziecko śpi, albo po pracy, czy
to Pani podstawowe zajęcie, albo np. wtedy, gdy męża nie ma w domu?
Odp: Tworzę, kiedy nadejdzie wena. Często jest tak, że w pracy rączki
mnie świerzbią, bo właśnie wpadł do głowy wspaniały pomysł, a nie
ma możliwości tworzenia w tej danej chwili. Najczęściej rozkładam
swój warsztat popołudniami i prawie zawsze w weekendy. Dziecko często mi
towarzyszy, np. malując farbami i wtedy tworzymy razem.
6. Jak odbiera Pani pasję rodzina? Czy im się podoba, czekają na
prezenty, a może się podśmiewują, mąż zadowolony czy np. uważa, że
to zbędny wydatek?
Odp. Rodzina często prosi mnie o drobiazgi, które z chęcią dla nich
robię. Jednej siostrze zrobiłam album ślubny, drugiej kilka albumów ze
zdjęciami. Robię dla rodziny notesy, przepiśniki, ramki, kartki na
różne okazje. Bardzo to lubię i często sama wychodzę z inicjatywą.
Cała bliższa i dalsza rodzina bywa przeze mnie obdarowywana, gdyż bardzo
to lubię. Oni się cieszą, a ja się spełniam, kocham dawać. Mąż
nigdy nie komentuje moich wydatków, chociaż śmieje się, że wysiedlam
go z kolejnych szafek, w których znajdują nowe mieszkanie moje scrapowe
"przydasie".
7. Czy jest ktoś, kogo prace uważa Pani za Sztukę przez duże S? Taki
powiedzmy "guru" scrapbookingowy?
Odp: Jest kilka takich osób, podam nicki znane w scrapowym świecie:
Finnabair, Anna Maria Wolniak, Brises, Kolorowy Ptak, druga szesnaście,
cynka, Mrouh, Guriana, Agnieszka scrappasion. Można poszukać w internecie
ich blogów, kierując się nickiem.
Każda z nich zachwyca czym innym, jednak wszystkie mają niebywałą
lekkość, naturalność tworzenia, którą ja również kiedyś
chciałabym osiągnąć.
A OTO NASZ DUŻY REPORTAŻ:
Zdania powyrywane z kontekstu, bezsensownie posklejane.
Mam szczęście, że chociaż podpisali dobrze moją pracę, niektórzy nie mieli tyle szczęścia.
I weź tu bądź otwarta na dziennikarzy, kurka :P
Aha - z wrażeń poartykułowych - jesteśmy stadem napuszonych bab nie znających się na żartach, najlepiej nie pouczać pani redaktor, bo i tak na swoje przerobi...
P.S. Jakby ktoś chciał skan w dużej rozdzielczości, to poproszę o adres mailowy w komentarzu.
P.S. Jakby ktoś chciał skan w dużej rozdzielczości, to poproszę o adres mailowy w komentarzu.
wtorek, 12 czerwca 2012
Chrzest dla dziewczynki
Kartka na Chrzest dla dziewczynki z prześliczną sukieneczką ze sklepu Stempell&Kartoon
Całość wymagała tylko delikatnych, dziewczęcych zdobień, lubię taką elegancką prostotę (nie mylić z prostactwem ;))
Pozdrawiam Czytaczy :)
niedziela, 10 czerwca 2012
URODZINOWY SZAŁ!!!!
Zapraszam na bloga
gdzie z okazji Urodzin mnóstwo wspaniałych niespodzianek!!!
Można:
1) wziąć udział w wyzwaniu urodzinowym i wygrać bon na zakupy w Stempell&Kartoon;
2) urodzinową kartkę wysłać na adres:
Stempell&Kartoon.pl
Ewa Gancarz
ul. Ogrodowa 22/1
36-060 Głogów Małopolski
3) można też po prostu skomentować TEN post i aż trzy osoby mogą wygrać bon na zakupy w Stempell&Kartoon:)
Razem naliczyłam aż pięć nagród!!!
Zapraszamy :)
Ewciu, dziękujemy, że jesteś :)
sobota, 9 czerwca 2012
Modnie i retro
Koniec roku szkolnego się zbliża, a z nim wiele scrapowych i poza-scrapowych zajęć, dlatego rzadziej jestem na blogu.
A dziś wrzucam kartkę w klimacie retro na osiemnastkę dla wielbicielki mody.
Skromnie i z klasą, jak na modną osiemnastkę przystało :)
Pozdrowienia dla Was z długiego i bardzo piłkarskiego weekendu :)
środa, 6 czerwca 2012
Tralla la
Spieszę z radosną informacją, że zestresowana praca z poprzedniego posta otrzymała wyróżnienie na blogu SODAlicious :)
Bardzo się cieszę i strasznie dziękuję :)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)