sobota, 14 listopada 2015

Kim jestem


Kim jestem.
Czasem jestem siłaczką. 
Muszę dać radę, 
i choć kosztuje to sporo wysiłku, 
nie mówiąc już o czasie 
- daję radę. 
Mimo stękania i kwękania, 
jak to siłaczka ;)


Czasem jestem akrobatką, 
najczęściej chyba jestem właśnie nią. 
Godzę tak wiele rzeczy 
w tak ograniczonej przez dobę ilości godzin, 
że czasem zastanawiam się, 
czy mnie nie pogięło, 
bo ciągle mam ochotę na nowe wyzwania.


Jestem ewenementem. 
Pod wieloma względami 
i moja skromność każe mi napisać to 
z dużą dozą autoironii i z przymrużeniem oka :)
A przede wszystkim jestem....


To moja interpretacja 
Szczerze - żadna z nich. 
Wymyśliłam więc swoje typy 
opisujące mnie najlepiej.


Mam nadzieję,
 że w mojej interpretacji
 znajdziecie również coś dla siebie, 
może to czas, żeby dowiedzieć się 




15 komentarzy :

Dziękuję :) // Thank You :)